Branża medyczna pozostaje na celowniku

Pomimo faktu, że I kwartał 2013 roku nie należał do najbardziej udanych na rynku fuzji i przejęć, można wskazać na branże, w których aktywność nabywców nie maleje. Jednym z sektorów, który odnotował bardzo udany kwartał na rynku kontroli jest ochrona zdrowia.

Wysoka skłonność do akwizycji w pierwszych miesiącach 2013 roku była pokłosiem spektakularnego przejęcia lidera rynku niepublicznej opieki medycznej – LUX MEDu – przez British United Provident Association z końca ubiegłego roku. Wolumen transakcji przekraczający 1,6 mld zł, jak i wysoka wycena na poziomie 14x EBITDA skierowały uwagę inwestorów na medycynę i skłoniły ich do wzmożonych zakupów.

Atrakcyjność rynku dostrzegli nie tylko inwestorzy branżowi, jak wspomniane BUPA czy amerykańska DaVita (która w styczniu nabyła 5 stacji dializ w Polsce), lecz również fundusze Private Equity. Inwestorzy finansowi otwarcie deklarują, że posiadają przeznaczone środki na akwizycje w polskim sektorze ochrony zdrowia (jak Penta Investments, która ogłaszała w zeszłym roku, że w szpitale nad Wisłą jest skłonna zainwestować 100 mln euro).

Często pojawia się pytanie, czy po przejęciu LUX MEDu na polskim rynku istnieją jeszcze atrakcyjne aktywa, które mogłyby stanowić obiekt zainteresowania inwestorów branżowych lub funduszy. Eksperci branżowi są zgodni, że potencjał makroekonomiczny i demograficzny naszego rynku przyczyniają się do zwiększania atrakcyjności różnych segmentów rynku medycznego. Tendencje te potwierdzają również krajowe sieci klinik i szpitali, które aktywnie poszukują inwestorów, którzy sfinansują ich organiczny wzrost.