Ujemne stopy procentowe na niemieckich obligacjach rządowych
W dniu dzisiejszym, 14 czerwca 2016 roku, 10-letnie obligacje niemieckiego rządu, tzw. dziesięciolatki, po raz pierwszy notowane były z ujemną rentownością. Ujemne oprocentowanie walorów to ewenement. Do tej pory zdarzenie to miało miejsce tylko w dwóch innych krajach: Japonii i Szwajcarii.
Informację podała dziś rano agencja Bloomberga: tuż po godzinie 9.00 rentowność niemieckich obligacji o okresie wykupu 10 lat spadła do -0,001%. Jest to najniższy poziom w historii gospodarki niemieckiej. Do tej pory ujemne rentowności obligacji 10-letnich notowano jedynie w Japonii (od lutego 2016 r., po obniżeniu stóp przez Bank of Japan) oraz Szwajcarii (od stycznia 2015 r. w następstwie frankogeddonu).
Rentowność polskich obligacji 10-letnich jest o wiele wyższa: 3,21%. Składa się na to szereg czynników, jak m.in. fakt, że stopy nad Wisłą są o wiele wyższe niż w strefie euro, NBP nie prowadzi programu skupu aktywów, a obligacje Polski, jako rynku wschodzącego, nie stanowi tak bezpiecznej lokaty dla inwestorów jak te wysokorozwiniętych Niemiec.